poniedziałek, 31 stycznia 2011

Głowy zakonników (Des hommes et des dieux / Ludzie boga)








Tracimy dziewictwo
Uwaga panie i panowie. Oto pierwszy europejski film na dadanius-filmy. Pierwszy z rodzaju kina nie-hollywoodzkiego. Zdobył Grand Prix Jury na

niedziela, 30 stycznia 2011

Nic and Jules (The Kids Are All Right / Wszystko w porządku)









Witamy w katolickiej Polsce
Oto kameralny film o parze lesbijek, które zaszły w ciążę korzystając z banku spermy i każda ma dziecko z tym samym dawcą. Ale odłóżcie pochodnie i odwołajcie

sobota, 29 stycznia 2011

Król jest nagi (King's Speech / Jak zostać królem)






W końcu 12 nominacji... Duh!
Jedynym pytaniem przed wybraniem się do kina było: "Czy ten film może nas w najmniejszy sposób zainteresować?". Po pierwsze: obraz opowiada o jąkającym się przyszłym królu, przezwyciężającym tę kompromitującą przypadłość dzięki logopedzie (nie za ciekawe). Po drugie:

piątek, 28 stycznia 2011

My Precious (Winter's Bone / Do szpiku kości)








Brawo dla Akademii
Ku naszej wielkiej radości „Winter’s Bone” został mianowany do tegorocznych Oskarów (najlepszy film), a pan Mark „zwiędły kaktus” Wahlberg  - nie. Dwie pieczenie na jednym ogniu. Nie spodziewamy się by ten

czwartek, 27 stycznia 2011

czwartek, 20 stycznia 2011

Kretynem Po Oczach (Yogi Bear / Miś Yogi)








Gaga gugu dada
Miałem kiedyś komplet sztućców z kreskówkowymi postaciami Hanna-Barbera. O ile się nie mylę, Yogi wygrawerowany był na widelcu. Niestety niedługo potem poznałem Królika Bugsa i zauroczenie Yogim i Boo-Boo szybko poszło w piach. Piszę to tylko dlatego, by pokazać, że miałem w miarę normalne dzieciństwo. By rzucić troszkę ludzkiego światła na swoją osobę przed

środa, 19 stycznia 2011

Pomocna Dłoń (127 Hours/127 Godzin)






A mówili zapisz się na kurs wspinaczkowy
Film opowiada prawdziwą historię Arona Ralstona, który przez pięć dni był uwięziony w odizolowanym kanionie w stanie Utah po tym, jak głaz przytrzasnął mu rękę. W filmie główną rolę zagrał James Franco (i podobała nam się jego gra. Bardzo). Film zwrócił naszą uwagę po przeczytaniu kilku wiadomości o mdlących i wymiotujących widzach w

wtorek, 18 stycznia 2011

Zamaskowany Vigilante (The Green Hornet)







A gdzie Ryan Reynolds?
Mieliśmy tzw. „moment seniora”.  Po obejrzeniu godziny filmu, wciąż czekaliśmy, aż na ekranie pojawi się Ryan Reynolds (tak jak w jednej scenie z „Euro Trip”: - Oglądałem gejowskie porno. Zorientowałem się dopiero w połowie. Dziewczyny nigdy się nie pojawiły!).  Nie przypuszczaliśmy, że w jednym roku mogą mieć premierę (w odstępie paru miesięcy), aż dwa filmy o superbohaterach z „green” w tytule i najzwyczajniej w świecie pomyliliśmy „Green Hornet” z „Green Lantern” (wchodzi do kin w czerwcu). Dobrze, że recenzje piszemy po obejrzeniu filmu. Pheeew...  Jak udowadnia powyższa pomyłka, nie nudzi się temat superbohaterów w Hollywood. A zamiast Ryana dostaliśmy Setha Rogena.

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Klasyka na wynos (Gulliver’s Travels/Podróże Guliwera)










Róg obfitości
Czego ten film nie ma... Świetną obsadę (Jack Black, Amanda Peet, Jason Segel, Billy Connolly), jedną z bardziej znanych powieści jako scenariusz i technologię 3D. Można było więc spokojnie usiąść i delektować się dobrą komedią. Ale im dalej tym gorzej, a sztuką było dla mnie wysiedzieć  tych 80 min (sic!) do końca.  Co poszło nie tak?

Zbrodnia Oraz Kara (True Grit/Prawdziwe męstwo)









Western  Coenów
Na tę premierę czekaliśmy z niecierpliwością - oto nowy film braci Coen. Chyba każdy miłośnik kina zachwycił się choćby jednym filmem zasłużonego familijnego duetu (chociażby „Fargo”, „No Counrty For Old Men” czy „Burn After Reading”). Filmowy kunszt i nadzwyczajne wyczucie Coenów robią z każdego ich obrazu niepowtarzalne preżycie. Uff, posłodziliśmy już, czas przejść do głównego tematu.  Nowa produkcja jest westernem, który opowiada o Mattie Ross - czternastoletniej dziewczynie chcącej pomścić śmierć swojego ojca. Dziewczę jest bystre i cwane, nie

piątek, 14 stycznia 2011

Zimne tortellini w ciemnym kanale (Tourist/Turysta)








Czy można nie czekać na ten film?
Angelina Jolie, Wenecja, Johnny Depp, międzynarodowej sławy złodziej, Angelina Jolie, Interpol, rosyjska mafia, Johnny Depp... Aha czy wspomniałem już, że w tym filmie główne rolę grają Angelina Jolie i Johnny Depp?  Romans dwóch największych gwiazd w Hollywood w klimacie jamesobondowskim, a w tle miasto tysiąca kanałów i mostów – czy ktoś, kto tylko lubi kino może przejść obok tego beznamiętnie? Odpowiedź: TAK! (krzyki z sali:  „tak?”, „naprawdę??”, „kto?”). Reżyser...


Molestowanie Wiedźmy (Season Of The Witch/Polowanie na czarownice)






Cage jest dobry na wszystko?
Wydaje się, że Nicolas Cage po dwudziestu latach kręcenia przebojowych filmów, może odrzucić parę scenariuszy co roku, zwłaszcza produkcji drugiego czy trzeciego sortu. Tak jednak się nie dzieje. Słyszeliśmy o problemach finansowych – podobno jego księgowy wykręcił mu bardzo nieprzyjemny numer i na koncie aktora zrobiło się całkiem pusto. Widzimy więc Cage’a w coraz to nowszych produkcjach i coraz to dziwiniejszych historiach, które raczej zmniejszają liczbę jego fanów, aniżeli zwiększają. Cały czas jest on jednak głośnym nazwiskiem i jakąś gwarancją finansowych zysków dla hollywoodzkich producentów.

środa, 12 stycznia 2011

Czekając na Buried Fockers (Little Fockers/Poznaj naszą rodzinkę)

    




Oh Fock!
Podobały mi się pierwsze dwie części - muszę to przyznać. W tej nastąpiła zmiana reżysera (Roacha zastapił Weitz) i głównego scenarzysty, ale jakimś cudem udało się zachować całą gwiazdorską obsadę (pewnie dlatego budżet sięgnął 100 mln $). Po sześciu latach od "Meet The Fockers" postanowiono po raz trzeci wejść do tej samej rzeki - i wydaje mi się, że tylko z powodów finansowych. 

wtorek, 11 stycznia 2011

Megamind/Megamocny








Ostatnia z wielkich
Podobno 2010 rok był niezły dla kreskówek (przepraszam - animacji!). Tak przynajmniej twierdzi mój znajomy, namiętnie oglądający wszelkie nowe produkty Disney'a, Pixara czy DreamWorks. W sumie jak spojrzeć w przeszłość, to bez problemu można wymienić pięć dużych premier z poprzednich dwunastu miesięcy (Shrek, How To Train Your Dragon, Toy Story 3, Despicable Me, Tangled).  Były to produkcje lepsze lub gorsze, ale nie sposób nie zauważyć, jaki gatunek ma supremację finansową w światowym kinie. Czy ktoś z was zwrócił uwagę na budżety tych filmów? Srednio 150 mln amerykańskich dolarów. "Despicable Me" jest na szarym końcu z marnymi 70-cioma milionami dolarów, ale taki "Tangled" jest drugim najdroższym filmem w historii kina (260 000 000 dolarów dudżetu)!! I co śmieszniejsze - wszystkie zarobiły na siebie dorzucając miły bonus dla prezesów... Świat

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Sprzedawca Viagry i Parkinson (Love And Other Drugs/Miłość i inne używki))







Uwaga! Komedia romantyczna?
Spokojnie. To komediodramat. Uff. Chociaż z zapowiedzi można było się spodziewać czegoś lekkiego, przyjemnego i głupiutkiego - wcale tak nie jest. Film co prawda korzysta namiętnie ze znanych romansowych zagrywek (zwłaszcza w końcówce), ale uwierzcie mi, nie było mi lekko i przyjemnie podczas seansu. Za to duży plus.

piątek, 7 stycznia 2011

Rocky To Laluś (Fighter)









"It's My Life!"
Bokserzy pochodzenia irlandzkiego nie mają tak fajnie, jak ci pochodzenia włoskiego (to taki wstęp filmowo-społeczny, który nasunął się autorowi tego posta, po obejrzeniu filmu) . New Jersey nie jest miłym miejscem dla młodego i dumnego Micky Warda (podobno miał wielkie serce do walki, ale niestety aktor grający jego rolę (Mark Wahlberg), nie potrafił wykrzesać z siebie choćby krzty waleczności). Główny bohater filmu, to nie Rocky Balboa.

czwartek, 6 stycznia 2011

And The Winner Is... (Black Swan/Czarny Łabędź)





Ten film oddziaływuje fizycznie.  

Sztuka najwyższego lotu.
                       
Połączenie powolnego zrywania paznokci z „Czterema porami roku” Vivaldiego. 

NAJLEPSZY FILM 2010 ROKU.




Jak ochłonę napiszę coś więcej. W Polsce już 21 stycznia. 

środa, 5 stycznia 2011

Amerykański Lew Rywin (Casino Jack/W Krainie Pieniądza)


    



   

"Casino Jack" to nie "Blackjack"
Bez rozgłosu i medialnych fanfar pojawił się nowy film Kevina Spacey. Obraz ten opowiada głośną historię lobbysty Jacka Abramoffa, która poruszyła świat amerykańskiej polityki kilka lat temu (wyobrażcie sobie afere Lwa Rywina do dziesiątej potęgi) i w której postaciami w tle są tak znane twarze jak George W. Bush czy niedawny kandydat na prezydenta John McCain (przegrał z Obamą). Pisząc w poprzednim zdaniu „lobbysta” miałem na myśli raczej takie rzeczy jak: korupcja, przestępstwo i oszustwo, których to bohater